piątek, 5 lutego 2016

AAAAApsik!

Spotkał wirul Elżbiecinę -
A - psik!
Elżbiecina pod pierzynę -
A - psik!


(...)

Przed godziną jedenastą -
A - psik!
Już kichało całe miasto -
A - psik!



Macham słabo spod pierzyny w drugim domku od lewej.

33 komentarze:

  1. Przeszpilił mi serce ten landszaft deszczowy.

    Zrowiej Elizawjetto! A rychło i chyżo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty to nawet kichac potrafisz tak pieknie...!!!
    Ale nie kichaj za dlugo, zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję- mam baterię leków, której nie powstydził by się lekoman zabarykadowany w aptece. Troszku mi się zajączkuje co kiedy i w jakiej sprawie dzwoni przypominajka w telefonie. Bowiem, jeśli coś mogę pozajączkować to na pewno to zrobię.

      Usuń
    2. Diabeł zrobił sztuczkę! Wyjął komć z mojej głowy i włożył tu jak swój! To ja miałam powiedzieć, że nawet chorujesz tak pięknie Elu!
      Ale faktycznie, wracaj na zdrowia łono!

      Usuń
    3. Zdrowiej Elżbiecino, wychyń spod pierzyny i pozajączkuj trochę twórczo i wielkanocnie - bo to już za chwileczkę, już za momencik ;)
      A choć te piguły wczoraj pączkiem przegryzłaś?

      Usuń
  3. Machasz i rozsiewasz psikiem :DDDDDD Ale jak ta bakteria (lub wirus) taka ładna i kolorowa, to rozsiewaj na zdrowie :DDDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno ekran jest bardzo dobrą barierą antywirulową- nie przejdzie gadzina!

      Usuń
    2. No nie wiem, właśnie znalazłam tajemniczy pacior na klawiaturze aaa ;)

      Usuń
    3. Nie noooo, już Starożytni wiedzieli że między bajtem a pikselem nic się nie przeciśnie.Zapewne jest nawet jakaś sentencja łacińska w tym temacie.

      Usuń
  4. Kichająca Elżbiecina wygląda bosko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, potrząsam blond lokami i kicham dalej.

      Usuń
  5. Już zarazki w kosmos bieżą,
    A-psik!
    Ela wstaje z siłą świeżą,
    Myk-myk!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOOO!
      Patrzą biedne ufoludki
      wirus ów ma ogón krótki...

      Usuń
  6. Po obrazkach widać, że to nie świńska grypa - ufff
    Zdrowiej!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świńska nie,ale tak całkiem fajowska też nie.

      Usuń
  7. Najgorsze już minęło, skoro w internety weszłaś. Zdrowiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, mam nadzieję,że już będzie lepiej i lepiej i całkiem dobrze. Ale nie da się ukryć-że tęskniłam za Wami dziewczęta i chłopcy!

      Usuń
    2. My za Tobą też :-)
      Zdrówka!

      Usuń
    3. Podwójne dzięki!

      Usuń
    4. Ja tam tęsknię bez ustanku, a co se będę żałować!

      Usuń
    5. Kraków- Poznań dwa bratanki!

      Usuń
  8. Ładnie tak tyle wirusów w kosmos wysyłać?!
    A potem jakieś ufoludy kosmiczne powstają, świńskie ryjki i inne mutanty grypowe mnożą się na potęgę. ;-)
    Jednakoważ zdróweczka życzymy! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie przekułabym parszywcowi wirusowi ryjek na jakąś niezłą sztukę,alem cosik słaba...

      Usuń
  9. 'Nawet w chorobie coś ładnego zrobię', ah.
    Zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Skoro wirus jest taki uroczy, to ja już nie będę stosowała neosine! Ach co za pomysł z tymi szpileczkami!

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro wirus jest taki uroczy, to ja już nie będę stosowała neosine! Ach co za pomysł z tymi szpileczkami!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję:o) Ta ilustracja , którą pokazuję u góry to surowy, nie opracowany komputerowo materiał. Luba kichająca Katarzyna ma stanowić pierwsze A w górnym napisie A-PSIK! Nie byłam jednak w stanie wycyzelować tak maleńkich szczegółów, więc wydziubałam ją większą-osobno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) A wyszło tak, jakby detonacja kichania odrzuciła ją poza linijkę

      Usuń
  13. Katarzyno- jeśli masz ochotę na więcej, kliknij etykietę "ilustracje papierowe" pod postem.

    OdpowiedzUsuń