piątek, 8 kwietnia 2016

Rozstrzygnięcie KOCIEGO konkursu

Halo, halo tu UltraMaryna.
Pan Sierotka obleczon w stosowny kostium zakomunikował twardo:

W konkursie poetyckim nagrody otrzymują:

Ania M. za limerykotomanię i KOTyliozy całokształt.


Koty to - jak depeszują z Houston -
słodkie, urocze i bezczelne bóstwo
istna perła stworzenia
(poza czasem linienia)
bez nich w duchowe wpadasz ubóstwo.

------------------------------

Koty to małe, leniwe dranie
co mają nierówno pod futerkiem,
lecz musisz przyznać, na ich wezwanie
oddasz im serce (razem z serdelkiem).

------------------------------

Kotytonia ma objawy
znane dobrze specjalistom,
w ramię z kotem świat ten łzawy
bajką staje się świetlistą.



Inwentaryzacja Krotochwil za urodę erotyKOTowania

Koty to potomkowie lwów.
Dlatego 'złotko' do mnie, kotku, mów.
Obsypuj mnie złotem, leż ze mną pokotem
i w myszkę moją kliknij znów!

-------------------------------------------


Koty to domowy miernik psoty.
W skali 
od 0 - Dystans, znudzenie i foch
do 10- Kuleczka z wełny!!ZARAZ OSZALEJĘ!!!OHHHH!

---------------------------------------------





W losowaniu-tym razem Pan Sierotka jeno trzymał worek  ( reklamówka sklepu GROSZEK, szczęśliwie poza kadrem)- szczęściarą okazała się... 



Aspazja

Gratuluję Laureatkom, żałuję,że nagród nie było więcej- bo było by komu rozdać,oj tak!

Nie chłódźcie swych silników, już niedługo-dzięki Wydawnictwu Media Rodzina konkurs, w którym będzie można wygrać najnowszy tom "Pan Kuleczka. Marzenia".

 

Idę i dla uspokojenia nerwów coś sobie uszyję.

30 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Skorpion- Ty rozpłodowcu!

      Usuń
    2. O, tak, my z Inwentaryzacją często się zapładniamy krzyżowo :) To długoletni, owocny związek!

      Usuń
    3. No tak, znowu mam opóźnione szczytowanie ;)
      Wygruziłam się z reala, paczę i co widzę? JUHU!

      Usuń
  2. Limerykotomania najwyższych lotów!
    I Erotykotymania pierwsza klasa!
    Brawo, gratulacje dla laureatów )))

    Rymowanie u Eli to esencja literakowej zabawy!
    Do następnego razu, howgh!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy się naparzacie, siedzę tu jak głupkowaty kiciuś na meczu ping-ponga.

      Usuń
    2. Koci ping-pong - sport niszowy
      kwintesencją jest rozrywki,
      lecą kłaczki, rymy, mowy,
      hen, do wtóru rogatywki.

      Usuń
  3. Tanczymy KOTyliona na czesc zwyciezcow!

    A teraz drzyjcie, bo sfokusowalam na posiasciu MARZEN.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uprzedzam, też w to idę, niekoniecznie fair!

      Usuń
    2. Jarecka, dwa razy się upewniałam, czy nie podłożyłaś tu jakiejś literackiej bomby o 23:58 :o))

      Usuń
    3. A ja już mam, a ja już mam Marzenie! :)

      Usuń
    4. To był strzał w stopę z mojej strony!

      Usuń
    5. Uratuję Ci tę stopę! Warto walczyć o marzenia i zasłynąć jako ta, która uratowała stopę Wasiuczyńskiej, ha! Główka pracuje! Nie pozbędziesz się mnie tak łatwo!

      Usuń
    6. Skorpionie, ja też mam! Tralalala!!
      Ale rymowania u Eli nie odpuszczę ))

      Lepiej posiąść odór zbuka,
      niż nie rymnąć u Wasiuka!

      Usuń
    7. Lepszy atak z nieba stonki
      niż bez Elli całe dzionki.

      Usuń
  4. Dziewczęta, na adres wasiukmałpaautograf.pl wyślijcie proszę adresy, bo nie wiem np.jaki jest kod pocztowy do Miletu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee, wymysl! Najwyzej Talerz odbierze!

      Usuń
    2. Talerz z filetem, jak mawialiśmy w szkole

      Usuń
    3. Ten Tollens od srebra, nie? ;)
      Nolens Tollens :)

      Usuń
  5. Ojej ojej! Gdzie moje maniery? Gdzie powaga, spokój i opanowanie?!
    Skaczę z radości dziko, bo piękną książkę z kocimi ilustracjami pewnie i tak bym nabyła, ale to nie to samo, co wygrać ją od samej Autorki ilustracji!!
    Poprosimy dedykację dla Ani, Franka i Antka (bo w naszym domu jest więcej fanów Wasiuczyńskiej)
    Dziękuję!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. O mamusiu, o jeju, o jeju! Jak bardzo, bardzo, bardzo się cieszę! Endorfiny i inne takie skoczyły mi w górę o 1000 % (a były na poziomie Rowu Mariańskiego)! I pomyśleć, że nie miałam śmiałości się wpisać... A tu urocza Gospodyni, przemiłe Towarzystwo, uzależniające od pierwszego spotkania. Pan Sierotka musi być cudowny! (ten kostium mnie intryguje...). Od zawsze wolę żółty, ale kocham UltraMarynię! Chodząca na 4 łapach Inspiracja chyba dostanie szyneczkę...
    Dziękuję!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan Sierotka rzeczywiście MUSI być cudowny- nie ma wyjścia.
      Inspiracji i Muzie szyneczkę- mnie adresik.

      Usuń
    2. Jak Inspiracja się dowie, że z niej ciągnę zyski to jeszcze będzie się domagać codziennej dostawy smakołyków...

      Usuń
    3. Eh, gdzie ta bezinteresowność Muz. Pan Sierotka nie raz przymawiał się o tantiemy jako model i źródło inspiracji...

      Usuń
  7. HA! MÓWILAM !!! Inwentaryzacja, mówilam ze wygrasz! Sluchajcie ludziska, co szumi w botwinie, bo to sie sprawdza! :))

    Gratulacje dla wszystkich Trzech, jak i dla calej reszty, nigdzie nie ma takich konkursów jak tu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, kolejny powód do tego, żeby pracować- nadejdzie bowiem dzień kiedy będzie można zrobić konkurs.

      Usuń
    2. Diable, dzięki, wykrakałaś, głos ludu nadal się liczy,juhu ;)

      Usuń
    3. Oraz a także doceniam, że Pan Sierotka jest po stronie erotykotomanów, a Ela reżyseruje spektakl rymotwórczy :)
      Serdeczności!

      Usuń
  8. Kotki do Pań Laureatek już w czułych objęciach Poczty Polskiej.

    OdpowiedzUsuń