piątek, 30 listopada 2018

Zwierzątki


 Chociaż męczy mnie katarek
 i kaszelek,
 wszystko jawi się w tonacji raczej blue












 wiem, po prostu wiem z doświadczenia: 






















Można w ramach dodawania swojemu życiu kolorów zrobić coś sensownego. Np.podpisać apel o nie podnoszenie podatku Vat na leki weterynaryjne i żywność dla sierściuchów. To byłby dramat dla wielu niezamożnych właścicieli, a dla wielu zwierzaków po prostu WYROK.Jeszcze można to zmienić. >>Przeczytanie i podpisanie apelu zajmuje mniej niż 2 minuty, co osobiście sprawdziłam.



11 komentarzy:

  1. Jak ja uwielbiam te Twoje plamostwory!!!!! Przyznam sie szczerze, i calkiem bez wstydu, ze niekiedy wchodze tu sobie i ogladam wszystkie posty z kleksografia (albo ze smokami, zalezy od tego, czego moja dusza umeczona potrzebuje :)))
    A ten zólty, przygarbiony taki, w zóltym swiecie (szósty od góry) to ja tak bardzo!

    Petycje podpisalam, ludzie potrzebuja futerkowców, i potrzebuja je leczyc gdy zaistnieje taka koniecznosc. Koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten żółty taki cokolwiek oszołomiony światem. Wygląda mi na ten typ co to zamiast iść pracować wsuwa się pod puchaty kocyk i czyta po kolei 30 tomów Pratchetta…
      Taaaak.


      A z podpisywaniem petycji- to wiadomix na Twój @dres przyjdzie link do potwierdzenia głosu.

      Usuń
    2. Ja tak samo jak DwB jestem psychofanką Twoich paletostworów. Robię już którąś tam rundkę z góry na dół i nie mogę się zdecydować, którego kocham najbardziej.

      Usuń
    3. Świadomość że te zwierzątki czają się na paletach, trzeba je tylko odnaleźć sprawia, że w rogu pracowni mam ikeowe pudło wypełnione szczelnie papierowymi paletami. Na pudle leżą chwiejne stosy, które co jakiś czas nie mogąc zerwać z nałogiem jakim jest grawitacja efektownie się rozjeżdżają, ja mówiąc brzydkie wyrazy układam je w stos, dokładam nowe, a one...itd.

      Usuń
  2. Spocznij! :)))) Podaję za Wajrakiem:
    "Post z petycją zdjęty. Bo wczoraj w nocy rząd wycofał się z podwyżki VAT na leki weterynaryjne. To dzięki akcji obywatelskiej. Opór i solidarność mają sens! dzięki dzięki dzięki. Jesteście wspaniali!"

    OdpowiedzUsuń
  3. Znowu nasza dzielna władza obroniła nas przed sobą.

    OdpowiedzUsuń
  4. No to po co ja przed chwila podpisywałam?:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaa, bo były dwie spontanicznie utworzone listy, i ta druga nie została zamknięta.
    No ale umacniająca jest świadomość, że jakby co możemy się skrzyknąć i psom w kaszę nie pozwolimy napluć.

    OdpowiedzUsuń