To historia z cyklu:
malowałam
malowałam
malowałam
a potem przyszła Mama i mi trochę pomogła.
Gotowe. No , prawie...
Aż poszłam i sprawdziłam. Tak, ufff, w kalendarzu Pan Kuleczka 2020 wszyscy mają oczy.
*****************************
Wybieracie się na Targi Książki w Krakowie? Ja tak -w niedzielę 27.10
Och! ♥
OdpowiedzUsuńWczoraj na rosyjskim mieliśmy konwersację o sztuce, a głónie o mistrzach. Ludzie opowiadali dlaczego ktoś jest znanym i cenionym artystą, a innemu się to nigdy nie uda. Niełatwe zadanie, tak ot, opowiedzieć po polsku, a co dopiero po rosyjsku.
Jadę na targi i drżę, że będę tak siedzieć na tym zydelku wśród przemieszczającego sie tłumu...
O Skorpionie. Wyobraź sobie najbardziej męczące, żenujące sytuacje, przetrenuj je emocjonalnie, znajdź w nich jakiś aspekt humorystyczny i hajda- rzeczywistość skręci w jakąś inną stronę. Bo zawsze skręca od naszych wyobrażeń.
UsuńTo niby odpowiedź, a tak naprawdę motywacyjny monolog wewnętrzny. Bo też Targi i wizja samotnej na zydelku...
Usuń