piątek, 29 kwietnia 2022

Pan Kuleczka Niespodzianki

Hej! Co robicie w majówkę? Ja mam zamiar uciec do lasu, choć wczoraj akurat ktoś rżnął powalone wiatrem drzewa piłą spalinową, a poprzednio tatuś z synkiem na leśnych dróżkach testowali bardzo, bardzo głośnego quada. Lasek położony jest na pagórkowatym terenie, więc dziecię samiec jechało z wytrzeszczonymi strachem oczyma, tatuś ( samiec jak nie wiem co) zagrzewał gromkimi okrzykami. Tłumaczyłam sobie, że gdybym zamordowała ich w afekcie, wrażliwy Śąd by mnie uniewinnił, a Kaczka z Jarecką miały by całkiem nowy podcast kryminalny do wysłuchania, ale nie, jednak nie...
Żeby tylko nie padało!

18 komentarzy:

  1. Ja, korzystając z odwilży covidowej, udaję się do braci Niemców, do Drezna konkretnie. A może i do Miśni, jak fantazja podpowie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale zacny plan. Niezapomnianych wrażeń- z gatunku tych pozytywnych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rower. Las. Rower. Las. I żeby nie padało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Chomiku! W brzozowym lesie czuję się jak brakujący puzzel, wpasowana idealnie. Takie "moje".

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja kocham tę kaczkę i ten Kuleczkowy świat. Normalnie mi nie mija. A to już tyle lat. A w tym roku majówka pod znakiem matury latorośli. Poprosimy uprzejmie o kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto przejmuje się bardziej Maturzysta czy Rodzice? Tak czy siak, jako samozwańcza przyszywana/ przymalowana ciotka -trzymam kciuki.

      Usuń
  6. :-))) Ech sama nie wiem kto bardziej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdaje się że kciuki zadziałały. Żadnej rozpaczy. Niemal zadowolenie po pierwszych 3 dniach.:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam narowisty telefon wybacz- pozdrów dzielne dziecię!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niby oczywiste, ale nie klikajcie w linki, jakie wloką w komentarzach spamerzy. Jak w bajce, co łeb utnę jednemu , to wyrasta trzech nowych.

    OdpowiedzUsuń