sobota, 30 maja 2015

Parada Smoków

Ilustracja z "Zaczarowanych Historii" Marii Ewy Letki

Luuuudzie! Kraków opanowany przez Smoki!  Punktualnie o 22:00 pod Wawelem nad Wisłą świetliste, skrzydlate gadziny pofruną, zakołyszą się, zanurkują w niebo nad czarną, czarniusieńką wodą. Te największe mają -uwaga- uwaga- i po 20 metrów.
A jutro- w niedzielę 31 maja PARADA.  Smoki miejscowe, oraz całkiem zagraniczne przedefilują ulicami starego miasta. Kupujcie zatyczki do uszu ( tradycją jest, że ze sceny pod Ratuszem komentuje widowisko ktoś w ostatnim stadium histerii) i przybywajcie!

Dla tych , którzy do Krakowa maja daleko - na stronie >>>Teatru Groteska dużo fotek i film.
Jakem smocza matka - powiadam Wam -warto!

środa, 27 maja 2015

o spadających gwiazdach

Mamy taką jedną. Przyczepiana na niebrudzącej plastelinie do ścian, przyklejana pancerną taśmą dwustronną, mocowana na pineski i gwoździki teksy- leci ciągle i ciągle w dół.
Można powiedzieć, że ta spadająca gwiazda jest u nas na etacie.

fragment niezrealizowanej  autorskiej książki "Podróż" za którą dostałam 100 lat temu wyróżnienie na Biennale Ilustracji w Japonii

 A na warsztatowym blogu nowy wpis parę fotek z zabaw z dziećmi w >>>Tarabuku
A u>>> Bebe, o ile minęła godzina 7:07 27.05.2015 rozstrzygniecie konkursu świerszczykowego.





piątek, 22 maja 2015

PLUM!

Nie wiem jak Szanowni Państwo, ale ja już bardzo tęsknię za WAKACJAMI. Nie mam jeszcze żadnych planów, a to one zwykle dodają mi sił na przedurolopowym przednówku.


Mam teorię, że widok nie popstrzonej przez człowieka natury:  wody wielkiej i czystej,  zieleni, płynących chmur, nocnego nieba, płomienia są tak poruszające, tak bardzo "nasze" i kojące, bo uruchamiają w nas nie tylko naszą pamięć, ale i tę zapisaną w genach. Na to samo przecież patrzyli  nasi pra-pra-pra-pra dziadkowie. Fajnie tak być w komunii z tymi, którzy byli tu wcześniej.




Bardzo lubię inskrypcję wyrytą nad >>>oknem jednej z krakowskich kamienic:

TĘDY WCHODZI ŚWIATŁO Z NIEBA
W NIEBO TOBIE PATRZEĆ TRZEBA.

Zostaję sobie z tą myślą na weekend. 
I na najbliższe kilkadziesiąt lat- mam nadzieję też.

środa, 20 maja 2015

Nowe korale

Uwiłam korale. Na człowieku wyglądają tak:
o ile dobrze pamiętam, pokazuję- mam dwie rączki małe do roboty doskonałe
 Bez człowieka wyglądają zgoła inaczej!

Krakowiacy i Górale! Szykują się dwie ciekawe imprezy dzieciowo- książkowe.We czwartek, w Bonie wystawa prac  >>>Oli Kucharskiej-Cybuch, a w sobotę spotkanie z ilustratorami książki "Sowa, Krowa i z Wielorybem rozmowa"  >>>Anitą Andrzejewską i Andrzejem Pilichowskim- Ragno .
Dla odmiany w Bonie.


środa, 13 maja 2015

Warszawa

Zapraszam rzężąc w przygotowawczej zadyszce:

W sobotę, 16 maja  od 12tej do 13tej, mocną ekipą Kuleczkowo- Ryjkową - z Agnieszką Żelewska i Wojciechem Widłakiem będziemy czekać na małych i dużych  czytelników.

Stoisko Media Rodzina 15H na Warszawskich Targach Książki. Czyli na Stadionie Narodowym.


A wieczorem, o 18tej w Ksiegarnio Kawiarni Tarabuk prężyć będą swe jędrne cielska smoki. Przybywajcie!

PS. Do końca tygodnia trwa konkurs u Bebe.

poniedziałek, 11 maja 2015

kręci mi się w głowie

Od Kasi która wyczynia >>fantastyczne rzeczy z dziećmi we Wrocławiu i której autorski projekt- Alek też wyprawia >>niezłe >>sztuki dostałam broszki, które bardzo lubię. Zamarzył mi się naszyjnik w tym stylu, więc zaczęłam wić. Wić - nie bójmy się tego powiedzieć- niczym anioł dzieweczka.




Siedzę tak na północnym balkonie, pachnie skoszona trawa, na sośnie obok ekstatycznie wydziera się pan kos i "oprócz błękitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba" .


No chyba żeby paru nowych kółeczek.


A Szanowne Państwo? Do Bebeluszka >>>na kozetkę poszli? Zwierzenia Świerszczykowe uczynili?



czwartek, 7 maja 2015

Jak w greckiej tragedii...

Bo to się zwykle tak zaczyna, sam nie wiesz kiedy, jak i gdzie...
Miałam zabagnione DWA stoły w pracowni, więc zorganizowałam szybciuśko trzeci tymczasowy- pianka jako blat na wielkim tekturowym pudle.
Sprzątanie jak mało co  wyzuwa mię z sił.
Poza tym JAK W GRECKIEJ TRAGEDII- co posprzątam , już, już niczym Syzyf witam się z gąską, a tu można zaczynać sobie spokojnie od nowa.





 A tak, proszę bardzo: siadłam tyłem do bałaganu i zrobiłam nowy.

















Już widzę, że trochę przefajnowałam- kulki na dziobie sprawiają, że forma się gubi, niepotrzebnie wyobla, mięknie. Pompony z dzioba-precz!






Problem natury stomatologiczno-protetyczny udało mi się rozwiązać dzięki białej modelinie. Widok podskakujących we wrzątku  zębów- doprawdy był niezapomniany!

Cud Ołóweczek unaoczniający skalę- prezent od Joli po wspólnej włóczędze muzealnej.
A dziurki w zębach są pomocne przy wszywaniu uzębienia  pod polarowe dziąsełko.

O prossszzz:





I wreszcie jest: 
włochata, zadowolona z siebie, prehistoryczna kaczka.

wtorek, 5 maja 2015

Kto mu dał skrzydła?!

To ja dalej z wdziękiem czołgu będę nakłaniać do odwiedzenia Blogu Bebe, na którym jest fajowski konkurs Świerszczykowy, dobra?

Świerszczol w dawnej szacie graficznej i jedna z moich pierwszych szytych ilustracji

piątek, 1 maja 2015

Niech się święci 1 maja!

Niech się święci 1 maja- urodziny Świerszczyka!
ilustracja do świerszczykowego opowiadania Wojciecha Widłaka "Misza"


Jesteście ciekawi jak wyglądają współpracownicy pisma? Chcecie zajrzeć do ich pracowni,  pośledzić tytuły książek na ich półkach, zobaczyć jak spod kredki, piórka pojawiają się bohaterowie literaccy? 
Króciutkie filmowe wywiady z twórcami:
M.innymi super duetem, a nawet jak się okazuje super trio 

Agnieszką Żelewską która  czaruje wraz z Irenką

Grzegorzem Wasowskim, który opowiada o tym co potrafią wykrzesać oczy Redaktor Naczelnej tego pisma


A teraz uwaga, uwaga- u Bebeluszka 
 KONKURS ŚWIERSZCZYKOWY 
z arcyfajowskimi nagrodami( m.innymi roczną prenumeratą Świerszcza!), darmowym numerem do ściągnięcia i linkiem do innych filmowych wywiadów
proszę