W czasie kiedy Redakcja odlicza fanty na nasz kuleczkowy konkurs, a za oknem, z każdym płatkiem następuje zmiana dekoracji, wsuwam w elektroniczne przewody Bardzo Nieostry Fotoreprtaż z cyklu:
Jak hartowała się stal:
"Nie wszystkie sposoby na dobry humor są bardzo skomplikowane"
Na takiej kanapie to pewnie podczas drzemki w czlowieka (lub tez w kaczke / psa itd) wsiaka pozytywna energia!
OdpowiedzUsuńWsiąka, kumuluje się i można bez strat własnych podać dalej.
OdpowiedzUsuńNa początku było ... umeblowanie ;-)
OdpowiedzUsuńA siódmego dnia ... spokój ;-)
W sensie: tak się urządzili urządzaniem, że usiedli w pokoju w spokoju?
OdpowiedzUsuńKiedy październik w nos śniegiem dmuchnie,
OdpowiedzUsuńnieżyt żyć nie da, gardło opuchnie -
ogrzej swą duszę na skraju sofy
okładem z Pypcia i Katastrofy:)
:o)))
OdpowiedzUsuńPan Kuleczka jakie ma odbite światło z lustra na łysinie! No mistrzyni!
OdpowiedzUsuńO matkooooo ! Przypomniałaś mi lata, gdym wredną nastolatką była i do pana od PeO mówiłam z afektacją hurysy z kółka teatralnego, --Lubię kiedy jarzeniówka przegląda sie w pana wysokim czole! Na co ten nieszcześnik młot nad młoty, bardzo cuś zadowolony, mówił -Po maturze Wasiuczyńska, po maturze, wszystko po maturze...
UsuńMiękka kanapa, dobra książka i ciepły pies (kaczki tulić nie próbowałam - może to błąd) i tak calutką zimę! :) A te kolorki takie cieplutkie i zapraszające, ech...
OdpowiedzUsuńCzasem ja zgapiam od Pana Kuleczki i sieknę sypialnię na bladolawendowo, albo znowuż Pan Kuleczka kupuje kapę i kanapę identiko jak u nas. Nie wiem co o tym myśleć doprawdy.
OdpowiedzUsuńWyobrazilam sobie, ze powstaje park rozrywki imienia Pana Kuleczki (taki Disneyland) i ze wszystko jest w nim takie pomalowane wedlug palety Elzbiety!
OdpowiedzUsuńAlez by to bylo ladne :-) Usiasc na takiej sofie. Jedna z atrakcji bylyby, na przyklad tresowane muchy!
Na samą myśl poczułam się jak dziecię! ;-)
UsuńKoniecznie, z wypasioną cukiernią. Hasło wiodące I TY MOŻESZ ZOSTAĆ KULECZKĄ.
UsuńJedynie ostatniej atrakcji zaproponowanej przez Kaczkę, Mucha Bzyk- Bzyk mówi twarde NIE!
O rany, rany, rany...jak ja straszliwie tęsknię za ciepłym psem na kolanach, w łóżku i na kanapie :/
OdpowiedzUsuńI ten psi wzrok , który komunikuje nam jednoznacznie: jesteś najfajniejszą istotą na ziemi. Ba! w całym kosmosie...
OdpowiedzUsuńWitaj zbłąkany wędrowcze!
OdpowiedzUsuń