"Spacerkiem przez rok" Małgorzata Strzałkowska |
Wiecie coooo? W samym grudniu na fejsiku w aukcjach książek i ilustracji na rzecz >>>Ady udało się nam zebrać 22.942 złote. Zbieramy dalej, bo leki (które działają!!!) są niestety bardzo drogie. Liczy się każda , najdrobniejsza nawet suma. Teraz wylicytować można te dwa wydruki, może ktoś chciałaby przygarnąć kotka, albo taki nie za duży 30x40cm kawałek lata?
>>> Aukcja trwa do niedzieli wieczorem.
Ilustracja do książki Małgorzaty Strzałkowskiej "Spacerkiem przez rok" |
Ilustracja do książki Małgorzaty Strzałkowskiej "Spacerkiem przez rok"
Wy też zaglądacie tu co i rusz? I podziwiacie... bo ja tak.
OdpowiedzUsuńJa zaglądałam, żeby sprawdzić czy są jakieś komentarze:o)
OdpowiedzUsuń:-) a tu spoleczenstwo niemo podziwia. A co do Ady to serce ściska, że tak ciężko. Ale też serce rośnie, że jest odzew. No i to samo serce truchleje...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Z Adą jest tak,że ów lek, który jej mama podaje w połowie dawki (żeby na dłużej starczyło:( działa rewelacyjnie, więc "tylko" się rzecz rozbija o te cholerne pieniądze.
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że kot i słonecznik znalazły miłe domki, a jeszcze lepsza wiadomość, że lek działa! Boli, że zdrowie kontra papiery i pieniądze...
OdpowiedzUsuń