Jest i dzikość, i świetlistość! Piękne to niewymownie! Gapię się...
Dzięki Aliku kochany.
Ależ to jest wciągające. Nurkuję pomiędzy białe kwiaty i zanurzam się w rozmaitości listków i listeczków.
Oj. Żeby dało się to zmagazynować na długą, łysą zimę.
Jest i dzikość, i świetlistość! Piękne to niewymownie! Gapię się...
OdpowiedzUsuńDzięki Aliku kochany.
UsuńAleż to jest wciągające. Nurkuję pomiędzy białe kwiaty i zanurzam się w rozmaitości listków i listeczków.
OdpowiedzUsuńOj. Żeby dało się to zmagazynować na długą, łysą zimę.
OdpowiedzUsuń