wtorek, 22 listopada 2022

Historyjka obrazkowa

 Gdzieś tam , w świecie równoległym dryfuje sobie właśnie nasionko dmuchawca.














Właściwie, ta historyjka jest zapętlona, można ją opowiadać od początku, albo od końca, nomen omen w dmuchawcowe kółko. To moja malarska  odpowiedź na tegoroczne motto pleneru w Zwierzyńcu, organizowanego przez BWA w Zamościu.
"Ziemia i ja- z jednego jesteśmy Ducha"
Czy powiedział to Józef- wódz Indian Nez Perce, czy napisał tłuszcząc klawiaturę  jakiś europejski Coelho, nie wiadomo. Ale pomalować można. 

Bądźcie zdrowi.

a na Instagramie można zobaczyć 3 filmiki, jak malowałam te obrazki >>> klik!

8 komentarzy:

  1. Ach, powiało latem, błysnęło słońcem. Jakże to cenny prezent w półmroczne listopadowe dni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozczulająco piękne. Przenosi mnie w świat bez trosk, w którym tylko zachwyt.

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie. Z tęsknoty można spróbować to chociaż zmalować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne i klimatyczne.Chomik

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękne , takie delikatne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Dmuchawce hipnotyzują mnie odkąd pamiętam.

      Usuń