wtorek, 6 grudnia 2022

Kalendarz Pana Kuleczki

 Kochani! Niestety nie będzie kalendarza Pana Kuleczki w przyszłym roku. Wydawca tak zdecydował w związku z kłopotami z papierem. Szkoda mi bardzo. 18lat wpraszaliśmy się w gości do Waszych domów...ech... 


Co miesiąc tu na blogu będę publikować darmowe kalendarium na najbliższy miesiąc. Wieeem, wiem że to nie TO, no ale tyle tylko chałupniczo-elektronicznie jestem w stanie zrobić.

Jeśli by ktoś chciał przygarnąć tę albo i inną kuleczkową ilustrację, to wesoło  kupczę  na fejsie, tam też w komentarzach, albo na priv można zaklepywać ulubione obrazki.

Zobaczcie:

TU     TU   oraz  TU

może jakaś mała rozczochrana Katastrofa się do Was wprosi na ścianę?

21 komentarzy:

  1. Strasznie mi przykro :( Od kilku lat w naszym domu, w kuchni nad stołem. Codziennie. Nic nie da się zrobić?

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem, że zmiana wydawcy nie wchodzi w grę na tym etapie roku...?

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla Wydawców to trudny czas, mam wrażenie że ta decyzja nie przyszła łatwo. Wstrzymanych jest dużo tytułów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka szkoda, że nie będzie. Wchodzę na fejsa w takim razie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak sprytnie zauważyła Justyna Dąbrowska, szefowa magazynu Dziecko, gdzie Kuleczka się lata temu narodził- na przyszły rok pasuje jak ulał kalendarz z 2017roku.

      Usuń
    2. To ja chyba posiadam! :-)

      Usuń
  5. Patrzę na tę ilustrację i jak zwykle mam w głowie natarczywy ciąg pytań: Jakonatorobi? Jakonatorobi? Jak... Piękny obrazek Mistrzyni Gwiezdnego Pyłu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poszukam czy mam fotki z placu boju, bo pamiętam, że było parę skrętów i ślepych zaułków w tej drodze.

      Usuń
  6. Nie dodam nic oryginalnego: przykro mi. Kalendarze z Panem Kuleczką towarzyszą nam od ponad 10 lat. Już kiedyś pisałam, że moje dzieci niestety dawno wyrosły, ale ja nie ;) i od kilku lat naszą domową tradycją stało się, że na przełomie roku to ja od nich dostawałam nowy kalendarz z Panem Kuleczką. W tym roku miało być tak samo.

    OdpowiedzUsuń
  7. 😱😭😭😭 Nie wyobrażam sobie. Fatalna wiadomość. Najlepsze kalendarze ever.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo, też lubiłam. Ta frajda kiedy odwracało się nową kartę, czytało sentencję, wpisywało w kratki ważne daty, kombinowało jak umieścić naklejki. Szkoda.

      Usuń
  8. O nie! I gdzie my teraz znajdziemy taką spiżarnię kolorów?! Nasza córka Marysia urodziła się 1stycznia, od wielu lat w tym dniu otrzymywała w prezencie kuleczkowy kalendarz...buuu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby tylko tak nie smędzić i nie jojczyć w tym temacie kupiłam zapasik słonecznożółtego i pomarańczowego papieru do drukarki. Będę wklejać nowe kalendaria do starych kuleczkowych kalendarzy. W Sylwestra, tu na blogu opublikuję pierwszą kartę- styczniową.

      Usuń
    2. To piękny pomysł, dziękujemy. U mnie w gabinecie w przedszkolu też kalendarz był co roku.

      Usuń
  9. Zaczęło się od tego, że moje dzieci otrzymywały kalendarz, a od kilku lat to ja od nich otrzymywałam kalendarz pod choinkę. Płaczę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi przykro. Ale i z czegoś złego może wyniknąć coś dobrego- powiem Ci że z robienia kalendarza własnymi siłami: wklejenia wydruku, wykaligrafowania nazwy miesiąca, miałam więcej frajdy niż z powieszenia gotowca. Spróbujcie takiej klik, klik>>> rodzinnej zabawy

      Usuń
  10. Bardzo szkoda! Moja córka dostawała kalendarz od 12 lat,Pan Kuleczka pomagał jej planować,pamiętać o ważnych wydarzeniach,spotkaniach.,na każdy miesiąc miał mądre rady...jesteśmy zawiedzeni decyzja wydawnictwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też szkoda. Spróbujcie zrobić sami wykorzystując któryś ze starych kalendarzy. Co miesiąc będę ręcznie kaligrafować i skanować nowe kalendarium z myślą o Przyjaciołach Pana Kuleczki takich jak Wy- klik, klik>>> częstujcie się

      Usuń