wtorek, 29 sierpnia 2023

i otóż widzisz idzie wrzesień...

A ja hurrra, hurra jadę nad to właśnie jezioro. Do zobaczenia!
 



10 komentarzy:

  1. Do zobaczeeeeenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Elu, a co z kalendarzem na 2024? U nas kalendarz jest od 15 lat i ten rok bez kalendarza zionął kuleczkową pustką... dopiero dzisiaj znalazłam tę stronę i pomysł wydruku jest plastrem na ranę. Chcemy Kuleczki, Katastrofy i Pypcia, a przede wszystkim Bzyka w 2024 roku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety, Wydawca nie planuje kuleczkowego kalendarza na 2024. Jutro opublikuję październikową kartę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deklaruję 150 zł za kalendarz, byleby powstał, nic się nie da zrobić?

      Usuń
    2. Prace nad kalendarzem na następny rok zaczynaliśmy w czerwcu, najpóźniej w lipcu, żeby zdążyć z przygotowaniem i drukiem na październikowe Targi Książki w Warszawie. Kalendarza niestety nie będzie. Żałuję, bo go lubiłam, i przyzwyczaiłam się do jego układu.

      Usuń
  4. czy pojawi się kartka październikowa? czekam z niecierpliwością :) <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wkładam do skanera.

      Usuń
    2. wiadomo, kiedy się pojawi? :)

      Usuń
    3. Karta październikowa już jest w najnowszym blogowym wpisie.

      Usuń