Sklep spożywczy. Klient pyta:
-A ten ser to jaki?
-Co jaki?
-Ser. Ser- typu brie? Camembert?
-Prossszzz pana...to jest ser dla PRAWDZIWYCH KUSTOSZY!
Jako prawdziwy kustosz wystaw ilustracji dla dzieci powiem Wam- warto wybrać się do Bratysławy!
Dwa piętra ekspozycji- układ alfabetyczny- krajami od A do Z.
Prezentacja polska jest w tym roku mocna!
Jeśli chodzi o występy drużynowe, duże wrażenie zrobiła na mnie też prezentacja prac artystów z Iranu.
Fotografowanie ilustracji przez szybę- wiadomo operacja karkołomna i z góry skazana na niepowodzenie, dlatego zamieszczam tylko reprodukcję wycyganionej z sekretariatu BIBu listy nagrodzonych artystów
kto ciekawy - niechaj klika!
W budynku Biennale można zobaczyć prace laureatów konkursu od roku 1965 i dwie indywidualne wystawy:
niezwykle finezyjnych oryginałów Petera Sisa laureata nagrody Andersena w dziedzinie ilustracji w 2012
i czadową, uroczą Eunyoung Cho która zdobyła Grand Prix w poprzedniej edycji BIB.
Naprzeciw budynku biennale, za torami tramwajowymi mieści się Instytut Polski gdzie do 4.10 wisieć sobie będzie moja wystawa.
Pragnę zwrócić uwagę Blogoczytaczy na głęboko realistyczny , humanistyczny, a nawet nie bójmy się tego powiedzieć- fatalistyczny rys mojej twórczości- dyskretną a jednak wyrazistą postać kanara, który unosi się nad tramwajem...
To ja dorzucam jeszcze moją część relacji
OdpowiedzUsuńhttp://pozarozkladem.blogspot.com/2013/09/z-inej-rozpravky-i-bienale-ilustracji-w.html
:)
To ja błyskawicznie, zaledwie po dekadzie dam czynnego linka do tekstu Anny Mrozińskiej z PozaRozkładem
OdpowiedzUsuń