V
V
V
V
V
V
V
V
v
v
v
v
v
v
v
v
v
v
Otwieram przykurzone pudła, międląc niezbyt ładne wyrazy suwam wielgachne teczki, kicham, nurkuję w szufladach, oskrobuję mech i pąkle z tajemniczych pakunków, niczym archeolog, geolog, magazynier ryję w warstwach papieru -szukam prac na retrospektywną wystawę.
Ale będą i nówki sztuki, nie śmigane jeszcze!
Krakowianie i Górale- przybywajcie. Weźcie na wernisaż/wystawę swoje cherubiny, szykujemy dla nich poczęstunek naklejkowy. No i będzie LOTERYJA- bedzie można wygrać oryginał i kilka ksiażek.