Coś kiełkuje, coś kwitnie, mam nadzieję , że i wyda owoc. Macham Wam zza pikseli i bajtów!
Fajowski konkurs jest -na rękodzieło.
>>>TU Trwa do końca dzisiejszego dnia (17 grudnia) do godziny 23:59. Zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam- widziałam macałam fanty i są cudne!
Każdy piksel jak przynęta,
OdpowiedzUsuńkażdy fragment niczym wędka.
Widzieć chciałyby oczęta,
co zrysuje kredka giętka!
OOOOO :o)))
UsuńDlaczego Ty wymyślasz wszytskie najfajniejsze rzeczy świata? Zostaw coś dla mnie do wymyślenia!
OdpowiedzUsuńTaak, zostaw coś dla Jareckiej, dzięki temu ludzkość będzie miała dwa razy więcej! Takie to meandry matematyki!
UsuńSudofne!
Jest taki stary rysunek Mrożka , który uwielbiam. Bezbrzeżny ocean, a jedna ryba mówi do koleżanki:
Usuń-TE RYBA, POSUŃ SIĘ!
Przyszłam do Ciebie odpocząć :) Zapatrzyłam się na zielone w poprzednim poście :)
OdpowiedzUsuńZ niedoświetlenia i niechlorofilowania czuję się jak takie piwniczne, ziemniaczane kłącze. Stąd terapia kolorem.
UsuńAle Ci kredeczki ładnie kiełkuję! Ty je musisz roztworem tęczy podlewać. Ach, żeby tak moje słiterki zakiełkowały, a najlepiej niechby pączkowały :)
OdpowiedzUsuńZa sprawą babcinej toaletki z trójdzielnym lustrem mogę się od czasu do czasu przekąpać w tęczy.
OdpowiedzUsuń