środa, 29 kwietnia 2020

Tuś mi bratku!



Zbiera się na deszcz, a mieliśmy już uczciwą wiosenną burzę. Upita roślinność poczęła wyprawiać brewerie. Entuzjastyczne wybuchy zielonego. Chlorofilowa  bandyterka. Ekscesy. Kiełki, pączki ,  listki, te bezwstydne baldachy, okryto i nagozalążkowe rośliny , co też się wyprawiaaa, mówię Wam... 
Słyszałam już w polach regularną kukułkę.

A tu Wasiuk poranny w leśnych ostępach.  

 Z zachowaniem wymaganego dystansu.

Bądźcie zdrowi!

15 komentarzy:

  1. Przepiękne te bratki za zadeszczoną szybą. A burzy szczerze zazdroszczę. U nas ledwie siąpi i bez podlewania ani rusz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za mało tego padania, ale dobre i to, bo ziemia to skamieniała albo w formie pylistego kurzu.
      -EW

      Usuń
  2. Piękny obraz :-) Wiem, że potrafisz wyczarować pędzlem wszystko, ale dziękuję za tę przyczajoną w każdym kawalątku arkusza radość, tak bardzo potrzebną, dziękuję! I jak dobrze zobaczyć Wasiuka! Ściskam bezdystansowo i mocno!
    Ania M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ściskam Aniu do wytrzeszczu.
      -EW

      Usuń
  3. Aleś Wasiuku naczarowała! Zachwyt nad każdym z tych trzech obrazków!
    Nie dość, że z deszczem robisz co chcesz, to jeszcze sobie sukienkę umoczyłaś w wełnianych farbach <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Sukienka nówka sztuka, wyściboliłam na Wielkanoc.

      Usuń
  4. :-) Uśmiech za każdym razem gdy się tu zagląda.
    Ale droga Elu czy te wszystkie kropelki na szybie to Ty czy deszcz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deszcz zmalowany. Od dzieciństwa nie mogę się napatrzeć jak w takiej mokrej szybie rozjarzają się kolory. Jak działają te mini soczewki.
      -EW

      Usuń
  5. :-)Piękny był deszcz na szybie z kotem i Calineczką. W spacerku...?
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak,w
    " Spacerkiem przez rok", taki chłodno listopadowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ten deszczyk "bratkowy" taki radosny. I tylko pytanie czy kropelki pozowały? ;-) Tyle ich.
    Podziwiam i dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One są takimi mini zwierciadełkami, tylko do góry nogami. Jak się złapie zasadę, to już leci.

      Usuń
  8. Rano zastałam kałuże - co za radość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdzisław Witwicki kiedyś powiedział, że kałuża to taki świat do góry nogami.

      Usuń