-Czy aby wycinanki pomieszczą się do gablot?
-A jeśli tylko po jednej do dużej gabloty, nie będą wyglądać łysawo?
-Naprrrrawdę, rząd chwiejnych sztalug jako metoda ekspozycyjna w XXIwieku?
-Ludność Cywilna przyjdzie?
Naprawdę chcesz targać książki na loteryjkę? Ktoś się z tego ucieszy, no weź przestań....
-Gafy? Gafiątka? Gafiszcza jak ze Śródmieścia do Otwocka?
w godzinach otwarcia Muzeum Książki Dziecięcej :
pon., śr., pt.: 13:00 - 19:00, wt., czw., sob.: 9:00 - 15:00
Czekamy we Wrocławiu!
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńOj, 1905 miałam wystawę z Agnieszką Żelewską i Pawłem Pawlakiem, w Designie na Świdnickiej, fajnie było!
UsuńTaki robaczek, zwany również tremą, zamieni się podczas Otwarcia w pięknego motyla:) A zachwytom nie będzie końca!
OdpowiedzUsuńZnaczy się samica.Ta Trema.
UsuńŁadnie powiedziane!
UsuńTzw. Robaczek Podgryzaczek.
Trójmiasto! Zaproście Elę, nawet z robaczkiem. Co tam - nawet; koniecznie z robaczkiem. Miałabym blisko.
OdpowiedzUsuńTrzeba znaleźć tej samicy jakieś zajęcie/ zadanie, by nie przeszkadzała w cieszeniu się z przygotowań do wystawy i spotkań.
OdpowiedzUsuń