Zainspirowana nieśmiertelną życzeniową frazą:
Zdrowia, szczęścia , pomarańczy,
niech ci ktośtam goło tańczy!
a także ananasowym wątkiem, który pojawił się w komentarzach
doprecyzowuję zasady:
oto konkurs na krótki ( max 140 znaków) wierszyk w formie życzeń. Warunkiem jest użycie nazwy choćby jednego owocu lub warzywa.
Termin dłuuuugi 27.01.14 do północy z poniedziałku na wtorek- bo nie mam jeszcze egzemplarzy - jak mawia kolega Tomasz (o swoich książkach rzecz jasna) tego ponadczasowego dzieła:
rozkładówka na zanętę:
No pomyślcie sami, ileż możliwości: to bogactwo witaminowych strof, soczyste rymy do cytrusów, porzućcie brokuły- skrupuły,
niech rządzą ananasy- stylistyczne wygibasy!
Życzenia wpisujcie proszę w komentarzach klik
Ogórek- klawiatórek! Liczę na Was!
Rzeczwygląda, ehm, no, yy, by tak rzec, no. Prześlicznie. Przepraszam za niemodne sformułowanie.
OdpowiedzUsuńCo prawda, to prawda. Ilustracje dla dzieci powinny być nowoczesne. Odważne. Interesujące. Niepokojące. Drapieżne. Oryginalne.
OdpowiedzUsuńAle PRZE-ŚLICZ-NE?!!
O rany. Patrzę i patrzę i wciąż sa prześliczne. Przepraszam.
OdpowiedzUsuńMiałem w domu kilka drapieżnych i niepokojących ilustracji - zaniepokojony już zanadto pokonałem je w końcu, dwie udało mi się zapędzić za tapczan i zasypać skarrrpetami, jedną po długiej walce na tomahawki wywaliłem za okno. Nie było łatwo, stawiała się, ale zwycięzyłem.
Te najbardziej niepokojące, bo nieudane ilustracje malowane na papierze przeznaczam na palety. Taki recykling praktyczny. Ale sposobu ze skarpetkami warto też spróbować. Jak nie pomoże, zainwestuję w tomahawk.
OdpowiedzUsuń