Możemy się tak umówić- ja będę wycinała domki robaczków i towarzyszące im wszechświaty, a Wy będziecie trzymać kciuki żebym zdążyła z tym koksem do końca miesiąca, dobrze?
Bez Waszego dopingu chyba nie dam rady.
a tak wygląda finał:
 |
| Agnieszka Frączek "Za płotem z ostów" wydawnictwo Debit |
Ela, mogę się podchmielać i dopingować wtedy tak : i jeszcze jeden i jeszcze raz :) ciach ciach
OdpowiedzUsuńIn chmielo veritas! Ciach-ciach!
UsuńJak moge dopingowac skoro zemdlalam porazona pieknoscia?
OdpowiedzUsuńJAK!!!????! Jak wycielas dziurke od klucza!
OdpowiedzUsuńPożyczyłam od robaczka, kiedy akurat nie robił manicure takie malutkie, maluuutkieee nożyczki. One są na zdjęciu ze sprzętem( dwa posty niżej) tylko z racji skali ich nie bardzo widać...
UsuńJejciu ale fajny :)))))
OdpowiedzUsuńA ile tych domków ma byc?
(dasz rade, wszak taka MLODA jestes!!! :D
Jeden domek z dwuhektarowym ogrodem.
UsuńTrzymam i dopytuję się o możliwość wynajmu, gdyż albowiem bardzo podchodzi mi wystrój tego wnętrza. Zdecydowanie komponuje się z moim ;-)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała mieć taki kurdebele gramofon, którego półprzezroczyste żyłkowane płatki lekko by drżały przy wyjątkowych koloraturach. Na noc mógł by zwyczajem takich kielichów zwijać się w trąbkę.
Usuńi z korbką :-) Korbką mnie ujął ;-)
UsuńWycinaj jak najwięcej.
OdpowiedzUsuńDasz radę.
Dasz radę.
Dasz radę.
Czy w tym domku zmieści się kluska?
Mogę ze dwa deko zrzucić jeśli trzeba ;-)
Czas w papilotce:-)
Jedna kluska furkocząc w pędzie uszami, ugania się już po papierowym ogrodzie.
UsuńNie opuszczaj przewodu!
Czekam w napieciu...
UsuńA to jak tak to poprosze stadko sikorek bogatek i kilka modraszek(niebieski berecik:-). Moglyby draznic kluska sloninką ;-)
A wiesz ,że Pawlaki robią cud książkę o naszych ptakach? Takie rudziki i grubelki że proszę siadać!
UsuńWycinaj, ja będę tu siedzieć i dopingować.
OdpowiedzUsuńAle tak mimochodem dobra- nie przerywając Twórczości Własnej!
UsuńZamknij oczy i tnij ;D
OdpowiedzUsuńAaaa!Podpucha konkurencji!
UsuńPodziwiam, zwłaszcza bijo-dizajny lampy, tuby i komina :)
OdpowiedzUsuńps. Nie możemy trzymać kciuków bo sami kropkujemy w robaczki.
ps.2. Gdzie się podział szpinacz? ;)
Wedle reguł sztuki-spinacz wypali w trzecim akcie.
UsuńCałe wszechświaty? Nożyczkami? Pewnie, że będę trzymała kciuki! :)
OdpowiedzUsuńCaluśkie. I końca nie widać.
UsuńTe wszechswiaty beda pod wynajem albo w leasing? Dosc mi zalezy :-)))
OdpowiedzUsuń"Wszechświat pod wynajem" to dobry tytuł jest!
UsuńDodaje do kolekcji tytulow in spe :-)
UsuńTrzymam kciuki, trzymam szczękę ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńA ja myślę, że Pani ilustratorka mogłaby się zająć również projektowaniem wnętrz, czyli być kimś w rodzaju ”interior designer" dla pozytywnie zakręconych :)
OdpowiedzUsuńOj,lubiłabym!
UsuńCudne maleństwa. Portret przodka super :)
OdpowiedzUsuńMałe są i owszem,ale jest ich tak DUŻO,że przedzieram się przez ścinki jak przez bagna, z nożyczkami nad głową...
UsuńOczywiście trzymam kciuki :) Bajkowy świat :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Bajkowy świat- istne pasmo szczęścia!
UsuńPrzychodzę z transparentem cytującym klasyka:
OdpowiedzUsuń"Wycinaj piździelcu!"
Znam tego klasyka i rżę nad żłobem :)
UsuńEla!Ela!!! Dajesz czaduuuu!!!!
A czy ten robaczek jest kawalerem? Ja nie jem dużo.
:o)))
UsuńMonika, wygląda na to że chłopak jest do wzięcia, wypilinguj zielone czułki, napomaduj chitynowy odwłok i wpadnij niby to przypadkiem.
Tragedia, nie mam zielonych. Co teraz?! Dolarów też nie. Moje konotacje spadli? Ale tak napomadowana na pewno się wślizgnę!
UsuńEla,
OdpowiedzUsuńTy nie pisz komentarzy i odpowiedzi do komentarzy,
i odpowiedzi do odpowiedzi,
tylko WYCINAJ.
Cały wszechświat przed Tobą!
;-)
No coś Ty, ja tu sobie przychodzę w nagrodę, po szychcie.
UsuńNot o nie męcz paluszków stukaniem w klawiaturę,
Usuńtylko nasmaruj kremem, załóż rękawiczki, daj odpocząć także im :-)
Nie smaruj klawiatury! ;-p
UsuńOoooo, aż sobie sparafrazuję
UsuńNa próżno jędza w przebraniu księdza*
z Internetu nas spędza!
W pierwszej E klasie, w tym nocnym czasie
Nikt nie da się!
*ekhem...
może ktoś mi pomoże- Buba- nie uda?
Czy jest na sali jakieś pogotowie poetyckie?
Na próżno jędza (w przebraniu Buba)
Usuńz sieci przegania małpoluda*
*khy khy...
Robaczek gramofonomanek (od Mieczysława Fogga. Ciekawam, czego robaczysko słucha (przystawiając kwiat do ucha.
OdpowiedzUsuńPrzyznam,że słabo się znam na tych entomologicznych kompozytorach...
Usuń