I na poduszki pod uszki i na kieszenie mufki w sukienkach ciepłych dla letnich i niepełnoletnich oraz do przytulania się w długich podróżach ślicznoty.
Szyję takie polarowe puchato- koralikowe etui na telefon. Dla przyjaciół i dla siebie, bo gubię cyklicznie. I to chyba będzie fajny prezent w następnym konkursie Muszę się tylko wydostać z odchłani bieżączki.
Jest Pani moja ulubiona ilustratorka:-) Niesamowita zdolnosc laczenia kolorow i niezwykle cieplo Pani prac przypomina mi to co najlepsze w dziecinstwie- beztroske i radosc:-)
Środki to środki, ale co za towarzystwo! Sam nie wiem czy wolałbym podróżować z tym psem czy z tym niedźwiedziem. Istnieją wybory niedokonywalne nijak.
Mój osobisty, ulubiony Mąż, twierdzi , że małpa na traktorze to wypisz (wyszyj) wymaluj - ja Psychologiczny panie dziejaszku autoportret Zadowolona z wyboru branży ,bananowej, aż miło popatrzeć.
Właśnie miałam się doczepić do małpy. Zmieszczę się? Tam przewiew, bryza od bananów i miłe towarzystwo :) No i z taaaaką wałówą można i na koniec świata i z powrotem! Też bym koszulkę nosiła! Albo czapkę uszankę, albo torbę, albo taki nadruk na obuwiu! Oooooo!!!!!!!
Wybieram U-boota! Cudo!
OdpowiedzUsuńU-boot z miłości do Beatlesów żółciutki taki.
UsuńBoooooskie! Na koszulki! Na koszulki! Skanduje!
OdpowiedzUsuńByło by nomen omen- odjazdowo!
UsuńNosiłabym! Ba! Lansowała!
UsuńProducencie tekstyliów- PRZYYYYBYYYYWAAAAAJ!
UsuńDołączamy się chórem: Przyyybyyywaaj! (w pięć osób)
UsuńI na poduszki
OdpowiedzUsuńpod uszki
i na kieszenie mufki w sukienkach ciepłych dla letnich i niepełnoletnich
oraz do przytulania się w długich podróżach
ślicznoty.
Więcej towaru można zobaczyć TU i TU
OdpowiedzUsuńSzyję takie polarowe puchato- koralikowe etui na telefon. Dla przyjaciół i dla siebie, bo gubię cyklicznie. I to chyba będzie fajny prezent w następnym konkursie Muszę się tylko wydostać z odchłani bieżączki.
Jest Pani moja ulubiona ilustratorka:-) Niesamowita zdolnosc laczenia kolorow i niezwykle cieplo Pani prac przypomina mi to co najlepsze w dziecinstwie- beztroske i radosc:-)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję i wznoszę toast pienistym pikselem w ramach internetowego brudzia. Mówmy sobie/piszmy sobie tu wszyscy na TY, dobrze?
UsuńŚrodki to środki, ale co za towarzystwo! Sam nie wiem czy wolałbym podróżować z tym psem czy z tym niedźwiedziem. Istnieją wybory niedokonywalne nijak.
OdpowiedzUsuńWy nam obywatelu misiami i psami oczu nie zmydlicie
UsuńUprasza się, o zdjęcie Ilustratora w przebraniu wielookiego pająka!
To: http://literobrazki.pl/portfolio-item/daniel-de-latour/ ?
UsuńCóż to jest przy rakietach i u-bootach...
AAAAaaaa ::o)))
UsuńJa pojechałabym z maUpą! Widać dumę z wykonywanej czynności!;o) A w dymie z traktora zakochałam się natychmiast!
OdpowiedzUsuńMój osobisty, ulubiony Mąż, twierdzi , że małpa na traktorze to wypisz (wyszyj) wymaluj - ja
UsuńPsychologiczny panie dziejaszku autoportret Zadowolona z wyboru branży ,bananowej, aż miło popatrzeć.
Właśnie miałam się doczepić do małpy. Zmieszczę się? Tam przewiew, bryza od bananów i miłe towarzystwo :) No i z taaaaką wałówą można i na koniec świata i z powrotem!
OdpowiedzUsuńTeż bym koszulkę nosiła! Albo czapkę uszankę, albo torbę, albo taki nadruk na obuwiu! Oooooo!!!!!!!
Bananowy jest po prostu żywot mój, uuuu jak śpiewała w zeszłym tysiącleciu Maryla Rodowicz
OdpowiedzUsuńJedziemy!
wszystkie są takie cudne, że ojaniemoge... wybrałabym króliczka w balonie ze wględu na najsłodszy pyszczek i takie delikatne, nieśmiałe spojrzenie
OdpowiedzUsuńKróliczek (którego w myślach zwę królem kier) i parę innych zwierzaków z tej serii trafi na lelablancową pościel. Chyba jeszcze w tym roku.
Usuń