Ogłoszenie skusiło Figla i Psikusa do wzięcia udziału w konkursie
Już na widowni zgromadzili się mieszkańcy lasu:
Zasiadło szanowne JURY
(licho leśne o spiczastym nosku- to ani chyba ja- poznaję po bezwiednych bazgrołach)
i
i
i...
no właśnie, jeśli chcecie wiedzieć jaki numer wywinęli Figiel wraz z Psikusem
wydrzyjcie sobie spod wątroby 5 zł i 20 groszy i kupcie najnowszy Świerszczyk!
Okazałam się sknerą, i obejrzałam sobie te cudne obrazki i poskakałam po tekście w... salonie prasowym ;-)
OdpowiedzUsuńZaprawdę , zaprawdę powiadam Wam teksty Wojciecha Widłaka i do poskakania i do przysiadów dłuższych stworzone są.
UsuńWiemy, znamy, lubimy, ale ostatnio wydałam 500 zł na książki niewidłakowe, więc... chwilowo pewne teksty podczytuję za darmo (czasem w bibliotece, wszak ta też dla ludzi ;-)
Usuń500zł na książki. Mmmm, zrobię sobie kiedyś taki dzień dziecka!
UsuńAno, głownie dla dziecka ;-)
UsuńM.in. "Historia sztuki dla dzieci i rodziców" ;-)
Ktoś mnie kiedyś nazwał "królową linków", więc.... cyk:
Usuńhttp://bajdocja.blogspot.com/2014/04/ksiazki-o-sztuce-dla-dzieci-i-nie-tylko.html
;-)
to Stworzonko - Mieszkaniec Lasu, z pieknymi zołtymi oczetami...ach- tylko tulic i kochac!
OdpowiedzUsuńI wiewiorko-lis z wielo-rybka w kuli! super!
czy ja juz mowiłm, ze zakładam Elowy fanklub tutaj- za Alpami? :-)
Och, och bardzo mi miło. Mam też sympatyczną grupę odbiorców w Czechach i na Słowacji- kiedyś moŻna tam było kupić oprawione w drewniane ramki moje drukowane obrazki. I teraz jedna miła Pani pisze do mnie listy zatytułowane PANI WASiUCZYNKO!
Usuń:-D Uroczo! :-)
UsuńDołączam się też ja - spod Alp!
Usuń:D Okładka do oprawienia, na plakaty! Chciałabym mieć.
Macham wszystkimi parami włochatych odnóży!
OdpowiedzUsuń