środa, 25 lutego 2015

psie serce

Ochotnicza, chałupnicza komórka badania opinii publicznej, oznajmiła, że czytelnik tego bloga jest już wystarczająco udręczon pod Niebieskim Kociakiem.

W ramach remedium:

34 komentarze:

  1. Nie jest umęczon, droga komórko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, bo my tu gadu gadu, a uwiły się nowe.

      Usuń
  2. Czytelnik nie jest udręczon absolutnie żadnym zwierzem, w jakimkolwiek kolorze, który pojawia się na tym blogu! :))) Dodajmy, że Koci są SUPER! Niemniej chałupnicza komórka badania opinii publicznej nie posiada się ze szczęścia, że oto tym razem pojawił się Pies! I to w takim słodziutkim - tchnącym duchem walentynek ;) - etui, by nie rzec w swetrze ;) Jupi!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię tę Szczotkę. Wisi u nas w łazience.
      Nad lustrem- ,żeby nie było wątpliwości.

      Usuń
  3. Wnioskuję drogą dedukcji, że wrażliwość czytelnika jest celem najwyższym. A skoro czytelnik ma prawo wnioskować, to ja proszę o ptaki ;-)
    Od tygodnia słyszę żurawie, a i bociany niedługo przylecą.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu! Dołączam do prośby o ptaki w ramach postulowanego wcześniej równouzwierzęcenia :))) Albowiem podchodząc do sprawy statystycznie - na dole Twego bloga są Etykiety:. Stan na dziś wygląda tak: koty (27), psy (8), ptaki (3) (słownie TRZY). Stąd wniosek, że ptaki są w dyskryminacji ;)
      P.S. Kotów też może być więcej, czemu nie. Czytelnik - szeroko rozumiany - nie obrazi się o WIĘCEJ na Twym blogu :)))

      Usuń
    2. O to to to, cyfry mówią same za siebie.

      Usuń

    3. Chciałabym zauważyć,że PTASZKÓW JEST BARDZO DUŻO- jeśli porównać je np. z rybkami,lub etykietą- motywy balistyczne.

      Usuń
    4. :) Ryby, jak powszechnie wiadomo, głosu nie mają :) Choć taka złota rybka mogłaby być - choćby na trzy życzenia... Ale dla przykładu kura znosząca złote jajka (wolniej się chyba zużyje niż rybka) to by była mile widziana ;)

      Usuń
    5. Do owadów się przymierzam, temat przebogaty i bardzo wdzięczny- zwłaszcza jak od obiektu osłania człowieka szyba monitora.

      Usuń
    6. Psie w Swetrze! Niezawodnie powiadomię osobnym postem jeśli mi zaczną wyrastać skrzela i płetwy, ew poczuję że tu i teraz na życzenie Sz. Publiczności, muszę, no MUSZĘ złożyć złote jajo:o)

      Usuń
  4. I ja mam tu wniosek racjonalizatorski. Kaczka tez ptak. Kaczke usuplaj! Z duuuuuuuuza iloscia korali!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem za!
      Bebeluchy też możesz rysować, byle w rajtkach :)

      Usuń
    2. Prawdę mówiąc, jak żyję nie widziałam skorpiona w majtkach!

      Usuń
  5. Kaczko! -Pan Sierotka jest na Twym żołdzie tak? Przesyła Ci tzw.ciupasem szkice? Wczora z wieczora poczęłam Kaczkę. Jest co prawda Kaczką eee...dość eeee... prehistoryczną, z cyklu " trudno mi doprawdy orzec, czy to ptak, czy nosorożec" , no ale kaczka jak byk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! Manipuluje Wszechswiatem! Poka kaczke! :-)

      Usuń
    2. Na razie mam szkic ołówkowy.Korale dopiero na kaczkę zbieram i jako że osobnik taki więcej prehistoryczny i zębaty urządzam gabinecik protetyczno- dentystyczny.

      Usuń
    3. Ale to sie wpisuje w okolicznosci! Najmlodsza to ja juz nie jestem. Najchudsza tez nie.

      Usuń
  6. Kotów maczanych Ultramarynie! - skanduję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czai mi się wypasiony Cyklamen- tylko musi wrócić od Fotografa.

      Usuń
    2. Zamieram w oczekiwaniu!

      Usuń
    3. Masz osobistego fotografa kotów???

      Usuń
    4. Nnnno... Fotograf umie jeszcze smoki.

      Przed chwilą wrócił od fotografa zielony kot czerwcowy. Wstawiłam go >>>TU na końcu posta

      Usuń
  7. No Lofam Cię! A Kaczka w buraczkach jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma. Ale nie jest to moje ostatnie słowo w tym temacie.

      Usuń
  8. W temacie Kaczka jeszcze jest >>> TO

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki cudny ogoniasty z pięknie rozchlapanym pyskiem! :)
    Normalnie widzę, jak merda! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ta wylewność uczuć zwłaszcza kiedy się ma ubłocone łapy i podwozie.

      Usuń
    2. Ach, zapachy! Zbierać i rozsiewać, wcierać w dywany i fotele to, co wcześniej wtarło się w futro na spacerze ;-)

      Usuń
    3. ...i jeszcze domagać się pieszczot- jak pańcia przestanie głaskać podbijać jej pyskiem łokieć, najlepiej jak trzyma filiżankę pełną czegoś bardzo gorącego. I plamiącego.

      Usuń
  10. Chodzcie do Chudej, ze zakrzykne: http://czytam-dzieciom.blogspot.de/2015/02/nowe-wydania-starych-bajeczek.html
    bo ona tam zaryzykowala teze, ze lepsza tania i brzydka ksiazka niz nic.
    Co wy na to?

    OdpowiedzUsuń